
We’ve all been there – spotkanie, na którym wszyscy są, nikomu nie zależy, a problem po dwóch godzinach pozostaje nierozwiązany. Albo, być może co gorsza, wszystkim zależy, a problem po trzech godzinach pozostaje nierozwiązany, urósł i pojawiły się 3 kolejne. Od kiedy uświadomiłem sobie, że dobry deweloper w zespole może sprawić, że Scrum Master jest mniej potrzebny, zauważyłem, że zastosowanie kilku prostych technik pozwala na bycie katalizatorem spotkań, które:
- każdemu pozwalają na wyrażenie swojej opinii
- prowadzą do rozwiązania danego problemu w zaplanowanym czasie
- są konstruktywne, ale też na tyle luźne, że uruchamiają kreatywność
Techniki, o których opowiem, dotyczą zarówno zachowań, ról poszczególnych osób, procesów, jak i samych dyskutowanych zagadnień. Możesz je zaaplikować do niskopoziomowych dyskusji, kiedy szukacie najlepszego sposobu na refaktoryzację kodu, jak i omawiając wysokopoziomowo z Product Ownerem jego potrzeby biznesowe.