
W epoce buzzwords gdzie wiodą prym DDD, BDD, K8S, ES, DevOps, CloudNative, Serverless czy nawet SPA, linked in driven CV’s jak i ekspert mode retweets fajnych skrótów, zapominamy o podstawach. Potrafimy zaprojektować system, a potem nagle za węgla uderza w nas PROBLEM i leżymy jak dłudzy. Aż nie sposób się podnieść. Najgorsze jest to, że jako środowisko wpadamy cały czas w to samo i wymyślamy koło na nowo albo Amerykę w konserwie. A wystarczy usiąść na chwilę i pomyśleć o podstawach. Na sesji w sposób lekko humorystyczny porozmawiać o tematach, które inżynierowie powinni znać a których nie da się łatwo RTeetnąć.